Józef Kajfosz: „Jak powiada Pismo”




Wstęp


    A w ostatnim, wielkim dniu święta stanął Jezus i głośno zawołał: Jeśli kto pragnie, niech przyjdzie do mnie i pije.
    Kto wierzy we mnie, jak powiada Pismo, z wnętrza jego popłyną rzeki wody żywej.
J 7: 37, 38    

Opracowanie niniejsze zawiera wybór tekstów biblijnych, zaopatrzonych w krótkie uwagi wiążące, zgrupowanych w 25 lekcjach, z których każda stanowi pewną całość tematyczną. Tematy poszczególnych lekcji dotyczą niektórych zagadnień biblijnej nauki o Bogu, jak również nauki o człowieku w aspekcie jego stosunku do Boga i celu jego powołania w Bożym planie zbawienia.

Teksty biblijne przytoczone zostały według tzw. Biblii Warszawskiej (Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne, Warszawa 1975 i wydania późniejsze). W nielicznych przypadkach, celem wyraźniejszego oddania pewnej myśli, wykorzystano Biblię Gdańską (skrót: [BG]) i Biblię Tysiąclecia (skrót: [BT]), zaznaczając to odpowiednim skrótem. Celem zwiększenia przejrzystości wprowadzono dwa rodzaje wyróżnień pewnych wyrazów: Wytłuszczone — dla fragmentów tekstu, związanych z tematem wiodącym danej lekcji, oraz wytłuszczona kursywa — dla fragmentów opisowych aktualnie omawianych.

Przytoczone fragmenty tekstu bardzo często nie zawierają całej myśli ani też całego zdania. Dla podkreślenia tego faktu celowo opuszczono często znak interpunkcyjny na końcu przytoczonego fragmentu. Ma to zachęcić czytelnika do zapoznania się z szerszym kontekstem danego miejsca w samym tekście Pisma Świętego.

Zamieszczone w niektórych lekcjach ilustracje słowne mają na celu przystępne przedstawienie i wyjaśnienie istoty omawianego zagadnienia. Podanych na końcu każdej lekcji punktów nie należy uważać za jakieś tezy czy dogmaty, lecz są one próbą podsumowania głównych myśli, zawartych w omawianych tekstach biblijnych. Przytoczone teksty z reguły nie wyczerpują miejsc biblijnych, w których występuje dany temat, a często są tylko próbką z dużego zbioru podobnych wypowiedzi, potwierdzających wyciągnięte wnioski.

Motywem podjęcia tej pracy było przekonanie, że możliwie dokładne zrozumienie poselstwa biblijnego jest niezbędne dla osiągnięcia celu powołania chrześcijan, dla dorośnięcia do „wymiarów pełni Chrystusowej” (Ef 4: 13). Wiele wypowiedzi Słowa Bożego, a także wiele faktów z historii chrześcijaństwa, z praktyki kościelnej i z życia osobistego wierzących potwierdza tezę, że bez czystej, biblijnej nauki o Bogu nie może być pełnego, biblijnego życia z Bogiem, i odwrotnie, lub, inaczej mówiąc, że fałszywa, niezgodna ze Słowem Bożym nauka produkuje wypaczone, niezgodne ze Słowem Bożym życie chrześcijańskie, i odwrotnie.

Niektóre poruszane tematy należą do trudnych i kontrowersyjnych, na skutek czego często są one celowo pomijane, nieraz też były przedmiotem nieporozumień, a nawet rozłamów w chrześcijaństwie. W okresie wielkiej odnowy Kościoła Bożego, w jakim żyjemy, kiedy Oblubienica Baranka za sprawą Ducha Świętego ma stanąć pod każdym względem gotowa na spotkanie Oblubieńca, nie można sobie jednak pozwolić na niedomówienia, ogólniki, na łatwowierne przyjmowanie docierających do nas nowości ani też na uporczywe powtarzanie tego, co przekazała nam tradycja kościołów historycznych. Bóg przez wieki prowadzi już swój lud drogą powrotu od wielkiego odstępstwa wieków średnich (2Ts 2: 3) do uczynków „takich jak pierwej” (Obj 2: 5), na fundament apostołów i proroków (Ef 2: 20) i nie spocznie, dopóki proces ten nie zostanie całkowicie, we wszystkich szczegółach uwieńczony powodzeniem.

Czytelników z wykształceniem teologicznym uderzy zapewne fakt nieprzestrzegania żadnych kanonów, obowiązujących w ich profesji. Wynika to z dwóch przyczyn. Pierwszą jest to, że wiedza teologiczna autora jest praktycznie równa zeru, drugą zaś jego przekonanie, że w postępie na drodze autentycznego poznawania Boga i zrozumiewania prawd Słowa Bożego teologia nie jest pomocą, lecz raczej przeszkodą. Że jest to domena nie uczonych w Piśmie, lecz ludzi „nieuczonych i prostych” (Dz 4: 13), ludzi „czystego serca” (Mt 5: 8), nie mądrych i roztropnych, lecz „prostaczków” (Łk 10: 21), trwających w pokorze przed obliczem Bożym.

Opracowanie niniejsze nie jest rozprawą teologiczną, lecz tylko próbą podzielenia się Słowem Bożym, które studiowane bez uprzedzeń, z modlitwą i prośbą o światło i prowadzenie Ducha Świętego, układa się zawsze w wyrazistą, zdumiewającą i porywającą całość. W trakcie studiowania przedstawionych zagadnień najmocniejsze wrażenie wywołuje zdumiewająca zgodność i dokładność sformułowań biblijnych w ogólności oraz absolutna zgodność nauki Starego i Nowego Testamentu w szczególności. Ponadto nasuwa się wniosek, że wiele niejasności wynika z różnicy pomiędzy biblijnym a naszym współczesnym sposobem wyrażania myśli i znaczeniem niektórych wyrazów. Nasuwa się także ogólne wrażenie, że nieporozumienia między wierzącymi, dotyczące omawianych tematów, są w ogromnej większości bezużytecznymi sporami o słowa (2Tm 2: 14), ponieważ z reguły ani jedna ze stron nie dochodzi do istoty zagadnienia.

Najistotniejszym wynikiem przeprowadzonego studium jest głębsza świadomość „nadzwyczajnej wielkości mocy jego wobec nas” (Ef 1: 19) i „bogactwa chwały dziedzictwa jego w świętych” (Ef 1: 18 BG); świadomość tego, jak niewymownie wzniosłe i chwalebne, a jednocześnie w pełni osiągalne jest to, do czego zostaliśmy powołani w Chrystusie. Oby praca ta przyczyniła się do zmobilizowania się w czynnej wierze do ostatniego etapu naszego biegu „do celu, do nagrody w górze, do której zostaliśmy powołani przez Boga w Chrystusie Jezusie” (Flp 3: 14).